aż jestem pełna zachwytu, podziwu i nutki zazdrości jaka modeleczka mi rośnie <3
a do tego nie jedna!
Karolcia urzekła mnie swoim magnetyzującym spojrzeniem..
jak na tak młodą dziewczynkę (6-7lat ?) wygląda bardzo osobliwie.
oh ah na zachwycałam się i na zachwalałam.
ale jak siebie nie mogę to zachwalam innych <3
jak na razie wokół mnie bieda, nuda, rozżalenie i rozdrażnienie..
nie potrafię chyba siedzieć w miejscu bez zajęcia.
nie umiem sobie poradzić z samą sobą. z moimi lękami, obawami, pragnieniami.
może po prostu nie jestem cierpliwa? :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz