niedziela, 10 sierpnia 2014

New post.

     Jedno zdanie, które zmienia wszystko. Zmienia światopogląd, ocenę samej siebie, zaprzepaszcza całą prace, którą włożyłam w siebie, zaprzepaszcza tyle lat krytyki, którą zlewałam, która tak na prawdę mnie budowała. Jednak to jedno zdanie było ciosem w serce tak głębokim, że "krew" sącząca się z rany po nim będzie wylewać się przez kolejne kilka miesięcy. Nie wiem czy odważę się teraz na to co było dla mnie normalne i w żaden sposób mnie nie krępowało.



      Szkoda, że te słowa padły i żałuje, że zostały wypowiedziane prosto w oczy.. Te słowa... i tamte też. Będzie ciężko, ale kto inny sobie z tym poradzi jak nie ja? ;)
Znowu sama i znowu na nowy rok akademicki...


fot. Karolina :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz