a teraz krótki wierszyk dla Pana który jest bohaterem dzisiejszej notki:
To jest Jacek. Żaden Wacek!
już nie młody, wykształcony,
lecz w tym życiu doświadczony.
W jakieś karty lubi grywać,
życie odda by wygrywać.
Jak to mówią:
"Kto gra w karty,
ten ma łeb obdarty!"
Lecz magiczne są to świstki
w portmonetce nie ma czystki.
Jego umysł jest wciąż czysty
pisze książki dla ojczyzny
Facet z niego co nie miara
lubi nawet stać przy garach!
Ugotuje i pozmywa
toć tap madl! Nie ma negatywa!
Wniosek krótki i sensowny
Panie brać, póki nie duchowny!
czacha dymi! ^^ na specjalne zamówienie Pana Jacka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz