poniedziałek, 16 marca 2015

Kamila w czarnej sukni.

         Za wiele do napisania nie ma. Weekend na plus. A przyszłe tygodnie zapowiadają się w równie ciekawie. Mam tylko nadzieje, że wszystko co zaplanowałam wypali!

A teraz na umilenie wieczoru piękna Kamila.

Sesja z tą Panią minęła równie przyjemnie :) nie licząc okropnego zimna, przez które nie mogłyśmy normalnie pracować, zepsutego autobusu i interwencji pogotowia, przez które miałyśmy godzinny poślizg, zegarka, który się zaciął i nie chciał odpiąć ^^ oraz braku wiatru, przez który moja koncepcja zdjęć legła w gruzach. Pomimo to jest pięknie!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz